Association Culturelle Polonaise w Luksemburgu im. Mikołaja Reja to na przestrzeni 23 lat setki godzin bycia razem:
– w gronie przyjaciół, z Polakami i cudzoziemcami;
– w aurze polskiej kultury, tej dawnej i tej najnowszej – na koncertach, spektaklach, wystawach i wycieczkach;
– na dyskusjach wokół literatury;
– na „Polaków długich rozmowach”…
Towarzystwo Przyjaciół Kultury Polskiej (Association Culturelle Polonaise) zostało założone w 1997 r., z inicjatywy Teresy Moulin, przez grupę mieszkających w Luksemburgu Polaków, którzy pragnęli się spotykać w gronie rodaków, organizować wydarzenia kulturalne oraz promować kulturę polską wśród cudzoziemców mieszkających w Luksemburgu. Stowarzyszenie w ostatnich latach przyjęło nazwę RejClub. RejClub jest obecnie najstarszą ciągle działającą organizacją polonijną w Wielkim Księstwie.
Prezesem klubu, od jego powstania, przez kilkanaście pierwszych lat jego działalności, była Teresa Moulin, która, wraz z mężem Denisem, oddała się mu całym sercem. W późniejszym okresie pałeczkę przejęły śp. Bogumiła Wilkoszewska, a następnie Magdalena Wiejak i Marta Beck.
Od momentu powstania RejClub organizował liczne wydarzenia kulturalne: spektakle, koncerty, wystawy i spotkania z pisarzami. Dzięki staraniom stowarzyszenia polonijna publiczność w Luksemburgu obejrzeć mogła takie przestawienia teatralne, jak np. Emigranci Stanisława Mrożka czy Ojciec Antoniego Czechowa, podziwiać na luksemburskich scenach wielu polskich artystów, jak Leszek Długosz, Joanna Szczepkowska, Anna Seniuk czy Anna Szałapak. Wielokrotnie gościem RejClubu była znakomita polska pianistka mieszkająca w Luksemburgu Beata Szałwińska. Na spotkaniach autorskich przygotowywanych przez stowarzyszenie spotkać można było poetów Julię Hartwig i Adama Zagajewskiego, zaś na organizowanych przez RejClub koncertach usłyszeć polskie zespoły muzyczne Trebunie-Tutki oraz Klezmer Trio. W ramach swojej działalności propagującej kulturę polską w Luksemburgu RejClub zorganizował przegląd filmów z serii Dekalog Krzysztofa Kieślowskiego, był także współorganizatorem pamiętnych wystaw – „Regards sur la Pologne” w Vianden czy „Et voilà la Pologne” w Cercle Municipal w stolicy.
Association Culturelle Polonaise zapoczątkowało w Luksemburgu organizowanie uroczystych obchodów polskiego Święta Narodowego 3 Maja w formie koncertu połączonego z kolacją w Cercle Munster. Członkowie Stowarzyszenia spotykają się także co roku w styczniu na tradycyjnych „kolędach”.
Przez wiele lat członkowie RejClubu pomagali na polskim stoisku na największej luksemburskiej imprezie charytatywnej Bazar International, odbywającej się co roku w pierwszy weekend adwentu.
Aktywność stowarzyszenia to także wycieczki – do Paryża, Brukseli, Nancy czy Trewiru, zwiedzanie prywatnych zbiorów Tomasza Niewodniczańskiego w Bitburgu czy przekrojowej wystawy o folklorze w Centre Pompidou w Metz, a także poznawanie muzeów luksemburskich.
W duchu wierności patronowi, który twierdził, że „Polacy nie gęsi, iż swój język mają”, każdej wiosny RejClub podejmuje wyzwanie, organizując polskie stoisko na Salonie Książki w ramach corocznego Festiwalu Migracji i Kultur w Luksemburgu. Przy tej okazji zapraszani są na Salon Książki najwybitniejsi twórcy polskiej literatury współczesnej. Dużym zainteresowaniem czytelników cieszyły się wieczory autorskie Marka Nowakowskiego, Jadwigi Staniszkis, Szczepana Twardocha, Łukasza Orbitowskiego, Jakuba Małeckiego, Anny Cieplak, Wita Szostaka, Andrzeja Franaszka, Marka Bieńczyka. Najmłodsi czytelnicy ustawiali się w kolejce na warsztaty literackie z Zofią Stanecką i korzystali z oferty wydawnictwa „Dwie Siostry”. Trudno wymienić wszystkich gości RejClubu, ale nawet ta garść nazwisk świadczy o szeroko zakrojonej i zróżnicowanej wrażliwości klubowiczów.
RejClub współpracuje z innymi organizacjami polonijnymi i z Ambasadą RP w Luksemburgu, m.in. przygotowując „Narodowe czytanie” oraz inne wydarzenia z pogranicza oświaty i kultury.
Wyjątkowo popularne i ulubione wśród członków Klubu oraz jego sympatyków są „czwartkowe wieczory literackie”, które stanowią doskonałą okazję do regularnych spotkań i dzielenia się wrażeniami po lekturze wcześniej zaproponowanych książek autorów polskich i zagranicznych. Tam właśnie bije serce klubu.
Doświadczenie dziesięcioleci zrodziło szczególną cechę RejClubu: różnorodność, a przy tym otwartość. RejClub przyciąga osoby w rozmaitym wieku, z wielu krajów i środowisk, o różnych poglądach, gdyż, jak mawiają, „lubią się spierać i dyskutować, bo nie przepadają za kiszeniem się w «najmojszych» racjach”.
W 2017 r. stowarzyszenie obchodziło uroczyście 20-lecie swojej działalności i już nie może doczekać się srebrnego jubileuszu!